Kilka słów o kosmetyku
- Opakowanie mydła jest ładne i kusi
oko. Bez problemu widać gołym okiem co znajduje się w środku - Waga mydełka wynosi 140 g
- Zapach mydełka jest według mnie uniwersalny. Spodoba się zarówno kobietą jak i płci przeciwnej.
Jest świeży lekki i jego użycie sprawia, że można się zrelaksować. Wyczuwam w nim i nieco słodkie nuty owoców cytrusowych jak i tajemniczy zapach ziół takich jak szałwia i lawenda. Nie jest to sztuczny typowo ,,mydlany zapach” lecz naturalny i przyjemny dla nosa. Zapach mydła jest średnio trwały i pozostaje na skórze do 2 h po umyciu - Mydełko ma oryginalną formę. Jest to mydło glicerynowe zatopione w gąbce. Kształt i kolor jest bardzo oryginalny, przez co mydło zwraca na siebie uwagę.
- Wydajność jest taka sama jak przy innych mydłach glicerynowych
- Cena 25 zł
- Dostępność w sklepie aromatowo.pl
Skład
Aqua (Water),
Propylene Glycol, Sodium Stearate, Glycerin, Sodium Laurate, Sodium
Laureth Sulfate, Sorbitol, Sodium Lauryl Sulfate, Parfum (Fragrance),
Sodium Chloride, Stearic Acid, Lauric Acid, Salvia Sclarea (Clary)
Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Pentasodium Pentetate,
Tetrasodium Etidronate, Limonene, Linalool, Hexyl Cinnamal,
Hydroxycitronellal, Citral, CI 19140 (Yellow 5), CI 42090 (Blue 1).
Więcej o poszczególnych składach dowiesz się tutaj
Propylene Glycol, Sodium Stearate, Glycerin, Sodium Laurate, Sodium
Laureth Sulfate, Sorbitol, Sodium Lauryl Sulfate, Parfum (Fragrance),
Sodium Chloride, Stearic Acid, Lauric Acid, Salvia Sclarea (Clary)
Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Pentasodium Pentetate,
Tetrasodium Etidronate, Limonene, Linalool, Hexyl Cinnamal,
Hydroxycitronellal, Citral, CI 19140 (Yellow 5), CI 42090 (Blue 1).
Więcej o poszczególnych składach dowiesz się tutaj
Użycia i Efekty Masujące mydło pod prysznic
Mydełka używa się bardzo przyjemnie. Dzięki zatopionej gąbce w środku daje efekt przyjemnego peelingu
ciała. Bezproblemowo można namydlić całe ciało, dzięki gęstej i ładnie pachnącej piance.
ciała. Bezproblemowo można namydlić całe ciało, dzięki gęstej i ładnie pachnącej piance.
Mydło spełnia swoje zadanie – dobrze myje ciało z wszystkich brudów. Pozostawia skórę czystą i
odświeżoną, gotową na kolejne zabiegi pielęgnacyjne takie jak np. nałożenie balsamu czy olejku do ciała. Przy częstym stosowaniu, nie zauważyłam przesuszenia się skóry być może jest to kwestia tego, że po kąpieli zawsze staram się nawilżyć ciało innymi kosmetykami.
odświeżoną, gotową na kolejne zabiegi pielęgnacyjne takie jak np. nałożenie balsamu czy olejku do ciała. Przy częstym stosowaniu, nie zauważyłam przesuszenia się skóry być może jest to kwestia tego, że po kąpieli zawsze staram się nawilżyć ciało innymi kosmetykami.
Jego niecodzienna forma, ładny kolor i zapach, sprawia że chce się go używać przy każdej kąpieli.
Myślę, że z powodzeniem nadaje się jako oryginalny prezent dla najbliższych. Stanowi nie tylko kosmetyk ale swego rodzaju ciekawą ozdobę dla łazienki obok której nie da się przejść obojętnie.
Myślę, że z powodzeniem nadaje się jako oryginalny prezent dla najbliższych. Stanowi nie tylko kosmetyk ale swego rodzaju ciekawą ozdobę dla łazienki obok której nie da się przejść obojętnie.
Bardzo fajne te mydełko <3
Wygląda bajecznie 😉
A to ciekawy wynalazek 😀 Jeszcze takiego mydełka nie widziałam 🙂
Wygląda nieziemsko:)
Śmieszny kształt, gdyby tylko nie SLS :/
Mój mąż stwierdził że te mydło wygląda jak jeż 😛 Coś w tym jest…
Bardzo fajny pomysł na kształt:)
Ciekawy kosmetyk 😉
Przykuwa uwagę 🙂
Boski kolor! Ostatnio otrzymałam w prezencie podobne mydełko, ale z Body Shop. Niestety miało delikatne wypustki masujące, których nawet nie dało się poczuć 😉
Po kilkuletnim włosomaniaczym stażu niezwykle łatwo o lekkie zaniedbanie 😉 Wiem coś o tym. Dzisiaj z trudem wyszorowałam włosy z farby (remont) i boję się pomyśleć, co ujrzę na głowie z samego ranka …
(stara hairoutine.com ze zmienionym adresem, daintyqueen.es)
Ciekawy produkt jeszcze takich mydełek nie widziałam ;D
Bardzo ciekawy produkt 🙂
Śmieszny kształt 🙂 Choć moim zdaniem cena trochę za wysoka…
Ciekawie wygląda 🙂
Śmiesznie wygląda, jak grzebień 😀 Ale myk z zatopioną w środku gąbką dużo bardziej podoba mi się niż opcja z drobinkami czy pestkami peelingującymi.
pozdrawiam, A