Krem na włosy – zobacz jak łatwo go zrobi. Kremik ten doskonale spiszę się zamiast olejowania włosów. W moim wypadku lepiej się spisuje Dlaczego ? Zapraszam do instrukcji krok po kroku i recenzji
Etap 1 – przyrządzamy napar z pokrzywy
Możesz również użyć zwykłej wody, ale pamiętaj aby w końcowym etapie i część wodna jak i tłuszczowa miała około 60 stopni Celsjusza
Etap 2 – Część 1 tłuszczowa
Ilość dodanego wosku pszczelego przekłada się na końcową gęstość kremu.
Etap 4 – Ukręcanie kremu
W moim wypadku, dodałam więcej naparu tak aby krem był nieco lżejszy, przez co długo zastygał.
Pamiętaj aby temperatura części olejowej i wodnej miała około 60 stopni Celsjusza
Krem na włosy – moja opinia
Krem zrobiłam na podstawie podstawowego kremu. Zamieniłam w nim : masło kakaowe na
masło shea, olej z słodkich migdałków na olej kokosowy, wodę destylowaną na napar z pokrzywy. Osobiście wolę zrobić rzadszy krem, gdyż lepiej się nakłada go na włos. Na całą długość włosów nakładam około 1-2 łyżeczki kremu na 1-2 h przed kąpielą. Krem zmyłam bez problemowo jednak dla pewności umyłam głowę 2 razy
masło shea, olej z słodkich migdałków na olej kokosowy, wodę destylowaną na napar z pokrzywy. Osobiście wolę zrobić rzadszy krem, gdyż lepiej się nakłada go na włos. Na całą długość włosów nakładam około 1-2 łyżeczki kremu na 1-2 h przed kąpielą. Krem zmyłam bez problemowo jednak dla pewności umyłam głowę 2 razy
Domowy krem na włosy – Efekty
- Nie obciąża włosów
- Nakłada się na włosy znacznie łatwiej, nic się nie rozlewa
- Cenowo wychodzi taniej ( bo jest rozrabiany z wodą )
- Dodatkowo nasz olej uzyskuje innych właściwości z naparu ziołowego
- Krem nie obciążył włosów ani nie spowodował ich szybszego tłuszczenia się (przypuszczam, że zbyt duża ilość nałożona na włosy może powodować ten efekt – więc dla zasady nie zawsze więcej znaczy lepiej )
- Włosy są bardziej elastyczne i lepiej się układają
- Nabrały takiego ,zdrowego blasku”
- Są mniej wysuszone i mniej się elektryzują
- Sprawiają wrażenie mocniejszych i zdrowszych
jestem zielona w sprawach robienia własnych kosmetyków, więc mam parę pytań zanim spróbuje zrobić własny;) na ile starcza taki krem? nie trzema żadnego emulgatoru ani konserwantu?
Lanolina jest emulgatorem, a według książki jeśli przechowuje się krem w chłodnym miejscu to ważność jest od 4-6 tygodni, Ja taki krem zużywam w niecałe 3 tygodnie, można go stosować nie tylko do włosów – ja lubię go używać do masażu ciała 😉
Świetny pomysł:) chętnie wypróbuję:)
Jak zwykle jestem pod wrażeniem, sama boję się tych wszystkich mikstur, choć nie ukrywać chętnie bym spróbowała 😉
Strasznie wydaje mi się skomplikowany ten cały proces, ale wiadomo, naturalne kosmetyki działają najlepiej!:)
Pozdrawiam i przy okazji zapraszam na nowego posta
http://patishome93.blogspot.com/2014/01/poczatek-wosomaniactwa-czyli-moja.html
Buziaki :*
Bardzo fajny przepis, może kiedyś go wypróbuję (ale z wodą destylowaną, z ziołami na moich włosach różnie bywa 😉 ), chociaż dla mnie stosowanie olejów jest najwygodniejsze 🙂
zbyt skomplikowane 🙂 wole prostsze rozwiązania 🙂
bardzo podoba mi się taki specyfik na włosy!
Napewno działa super na włosy ale niestety nie mam czasu by przygotowywac takie kosmetyki, moze ukręce coś na wiosne.