Błyszczyk Alverde Maximize effect
Przyznam się na początku bez bicia,
nie przepadam za błyszczykami. Używam ich od czasu do czasu,
częściej w porach jesienno-zimowych. Nie lubię sklejenia ust i
zbytniego połysku i mocnych kolorów, które kojarzą mi się z
typową nastolatką. A nastolatką to ja już dawno nie jestem,
chociaż wiem że na taką wyglądam. Czy ten błyszczyk zmienił co nieco moje myślenie ? Zapraszam do recenzji.
Co mnie zatem skłoniło do zakupu
błyszczyku ?
Naprawdę nie mam pojęcia, były to
bardzo szybkie zakupy i bez zastanowienia porwałam go z półki bo
zaintrygowała mnie nazwa jego koloru ,,Raspbbery in love”.
Pierwsze wrażenia
Opakowanie jest bardzo wygodne i
praktyczne. Pędzelek z miękką ,,gąbeczką” bardzo łatwo i
precyzyjnie pozwala na zapikowanie go na usta. W opakowaniu jest
dosyć sporo błyszczyku i ja już zastanawiam się czy go zdążę
zużyć zanim ten nie będzie się nadawał do użytku. Przeliczając
na polskie pieniądze ten błyszczyk kupimy w granicach 10 zł. Cena
jak dla mnie jest w sam raz.
A jak sprawdza się na ustach ?
Kolor na ustach stanowi 10% intensywnej
barwy w opakowaniu. Na ustach mocno blednie i tylko tworzy poświatę
koloru. Nie widzę w tym nic złego, właśnie szukałam takiego
bardzo delikatnego koloru. Osoby, które szukają mocnego koloru nie
znajdą w tych błyszczykach tego co szukają.
Kosmetyk tworzy efekt ,,mokrych ust”
wygląda to schludnie i nie nagannie.
Najważniejszym i najmilszym plusem
jest to, że błyszczyk nie skleja ust. Pierwszy raz spotkałam się
z błyszczykiem, do którego nie przykleja się wszystko. Bardzo ten
fakt mi się spodobał i myślę, że zachęcił mnie do częstszego
kupowania błyszczyków.
Na ustach tworzy delikatną ochronną
powłokę, daje natychmiastowy efekt nawilżenia. Przy suchych
skórkach na ustach również dobrze sobie radzi, jednak tutaj musimy
dłużej stosować kosmetyk.
W moim przypadku utrzymuje się na
ustach dosyć krótko bo max do 4h. Nie mogę powiedzieć, że ten
błyszczyk jest trwały jednak jego cena jest w pełni adekwatna do
jakości.
Czy kupię ponownie ? - W dalekiej
przyszłości możliwe, że tak. Jednak wolałabym spróbować innych
kosmetyków z tej serii.