Przejdź do treści

Róże od Annabelle Minerals – recenzja

Róże od Annabelle Minerals

Używanie róży do policzków, zawsze mi się kojarzyło z różowym licem niczym u lalki. Przyznam że długi czas byłam w błędzie. Dopiero w ostatnich latach moje przekonanie zmieniło się. Róże nie koniecznie muszą być ,,różowe” by spełniały swoje zadanie jakim jest dodanie promienności cerze. Dziś przedstawię wam trzy nowe róże : Sunrise, Romantic oraz Nude.

Róże od Annabelle Minerals

Róże od Annabelle Minerals

W kilku słowach o różach Róże od Annabelle Minerals

Są zawarte w plastikowych opakowaniach z sitkiem zapobiegającemu wysypaniu się produktu. Opakowania są duże i zawierają 4 g różu, taka ilość starczy na bardzo długi czas użytkowania. W moim przypadku na co najmniej rok a nawet kilka lat. Łatwo się je nakłada, można stopniować intensywność kolorów jak i ładnie rozcierać. Nie zapychają skóry a ni nie powodują podrażnień. Podkreślają cerę w sposób delikatny a zarazem widoczny, bez efektu przerysowania. Mają w sobie co nieco błyszczącej miki, mimo to mogę stwierdzić że bardziej im do matowych róży niż rozświetlających.

Romantic/ Sunrise/ Nude

Romantic

Kolor bardzo delikatny i taki ,,dziewczęcy”. Głownie beżowy wpadający w lekki brudny róż z delikatną bardziej różowawą poświatą. Posiada w sobie lekko malinowe drobinki pyłku. Daje to efekt multikulturowy,  podkreślając policzki w bardziej zjawiskowy sposób.

Nude

Róże od Annabelle Minerals
Kolor który według mnie będzie pasował do różnych karnacji. Jego główne odcienie to beżowe wpadające w pudrowy róż. Posiada bardzo delikatne malinowe drobinki pyłku. Na policzkach wygląda bardzo dyskretnie i subtelnie

Sunrise

Róże od Annabelle Minerals
Kolor najbardziej wyrazisty z całej trójki. Jest to piękny ciepły brzoskwiniowy kolorek.  Również i on ma w sobie inne kolory, niekiedy wpadają w taki blado ceglasty kolor. Myślę że ten róż najbardziej spiszę się latem.
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
30 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anna Bielaszewska
8 lat temu

ten Sunrise najbardziej mi się spodobał
pozostałe chyba nie byłyby u mnie widozne

Marzena T
8 lat temu

Są widoczne ale nie są zbyt nachalne, niestety mój aparat nie potrafi ich złapać 🙁

Ewelina K
8 lat temu

Ten ostatni najbardziej mi się widzi bo pozostałe dość blade. Nie miałam jeszcze różu z AM 🙂

MISTEJK.
8 lat temu

fajne te odcienie 🙂

Karola
8 lat temu

Sunrise to mój ulubieniec, zdecydowanie zyskuje jak się go nałoży na twarz 🙂

sauria80
8 lat temu

ja preferuję brzoskwiniowe, sunrise jest właśnie moim ulubionym 🙂

Paradise For The Eyes

U siebie preferuję brzoskwiniowy kolorek różu. Z zimnych odcieniach różu wyglądam jak ciotka klotka 😛

Joanna Nienałtowska

Bardzo lubię Sunrise :))

Och Angelika
8 lat temu

Nigdy nie miałam minerałów, jakoś się ich boję 🙁

Marzena T
8 lat temu
Reply to  Och Angelika

Ja też trochę byłam do nich inaczej nastawiona ale odkąd ich używam moja cera ma się o niebo lepiej 🙂

Magdalena B
8 lat temu

nie miałam jeszcze nic z ich marki ;(

Madziakowo
8 lat temu

nie mialam nic od nich takze nie znam , a roz moze byc nie tylko rozowy:)

kobiecaKobietka
8 lat temu

Ja nie używam mocno różowych odcieni,nie pasują mi,a dodatkowo bywa,że się rumienię i wówczas nie wygląda to korzystnie.
Lubię róż w odcieniu brzoskwiniowym,łososiowym,także myślę,że odcień Nude lub Sunrise byłby dla mnie odpowiedni:-)

Beauty B.
8 lat temu

Fajna gama, jak dla mnie zdecydowanie kolor nude 😉

Kathy Leonia
8 lat temu

nie miałam od nich jeszcze nic…

KosmetykoFanki
8 lat temu

Piękne odcienie, nie wyobrażam sobie makijażu bez różu;p

PTYSIA
8 lat temu

Ja bardzo lubię ich produkty 🙂

Złota Orchidea
8 lat temu

Super są produkty mineralne 😉 ja się przymierzam do kupna podkładu mineralnego jednak nie wiem na jaki się zdecydować;)

Hushaaabye.
8 lat temu

Moje ukochane Annabellki 🙂 Mam wszystkie wersje, które pokazujesz – i one zyskują zdecydowanie po nałożeniu na buzię – szczególnie Sunrise wygląda przepięknie 🙂

eve
8 lat temu

Z tych trzech posiadam nude i najbardziej go lubię(miałam jeszcze honey, coral)

Ola Herman
8 lat temu

Pamiętam jak rozpoczynałam przygodę z makijażem, to wtedy szczytem było dla mnie nałożenie bronzera. A teraz róż to dla mnie podstawa, nic tak nie ożywi cery, no i rozświetlacz oczywiście. <3

UpitaKubisiemx3
8 lat temu

Ostatni bym u siebie widziała 🙂

Pięknalia Blog
8 lat temu

ja jednak jestem bardziej przekonana do różowych lub łososiowo-brzoskwiniowych odcieni:)

...SZKATUŁKA...
8 lat temu

Jeżeli mowa o różach,to zdecydowanie bardziej wolę te w delikatniejszych kolorach 🙂

Marzena T
8 lat temu

Ja też, przynajmniej na razie puki nie wprawię się w malowanie

Ola
8 lat temu

Ten "róż" chyba bardziej by pasował mojej cerze, niżeli "różowy róż" 😀

Paulina Macieląg
8 lat temu

ahh te nudziaki są cudowne 🙂

Life by Ewelina
8 lat temu

Odcień Romantic podoba mi się najbardziej. Ciekawią mnie te mineralne kosmetyki 🙂

żaneta serocka
8 lat temu

bardzo stonowane kolory róży

0jla
8 lat temu

Romantic podobał mi się od zawsze, jak zużyję swój mineralny róż, to może go kupię, ale jeszcze się zastanowię, bo rzadko używam różu

%d bloggers like this: