Gęsty olejek – brzmi ciekawie prawda ?
Hej Wszystkim,
Jako włosomaniaczka, lubię nowe formy kosmetyków do włosów. Gdy zobaczyłam w sklepie ten gęsty olejek, stwierdziłam że muszę go spróbować. Myślałam, że to fajna alternatywa zwykłego oleju i lepiej będzie się aplikować.
Po otwarciu małego plastikowego wiaderka, stwierdziłam że jest to po coś podobnego do masła do ciała. W dotyku owszem jest nieco tłuste, ale nie tak jak się tego spodziewałam. Gęsty olejek jest po prostu gęstą maseczką do włosów.
Aplikacja kosmetyku była na szczęście taka jak się spodziewałam. Łatwo się nakłada zarówno na skórę głowy i włosy. Robię to jednak inaczej niż zaleca producent. Kosmetyk nakładam przed myciem włosów tylko na skórę głowy. Użyłam jej również kilka razy na całą długość włosów i tutaj też spisuje się bardzo dobrze. Po spłukaniu maseczki, włosy są przyjemnie gładkie w dotyku. Wyglądają na zadbane i zdrowe, praktycznie nie mam się czego doczepić.
A jak jest z tym efektem mezoterapii ? Myślę, że maseczka faktycznie może lepiej działać na skórę głowy. Skład według mnie jest naprawdę fajny, bogaty w oleje i ekstrakty.
Olejek kupiłam głównie na szybszy porost włosów. I tutaj mogę na pewno stwierdzić, że pojawiło się co nieco baby hair od kiedy używam olejku regularnie. Włosy jednak rosną w takim samym lub minimalnie szybszym tempie. Pod tym względem kosmetyk okazał się po prostu dobry. Ogólnie ta ,,maseczka” przypadła mi do gustu. Włoski naprawdę ładnie po niej wyglądają, podoba mi się również skład. Jeśli zależy wam na nowych włoskach i wzmocnieniu tych już starych- to zdecydowanie polecam ten kosmetyk. Myślę, jednak że stosowanie go na samą skórę głowy da równie dobre rezultaty jak i na całość włosów. Pojemność olejku jest mała, przypuszczam że w przypadku długich włosów aplikacja na całe włosy może być po prostu nie opłacalna.
SKŁADNIKI: Hippophae Rhamnoides Water, Prunus Amygdalus Dulcis Oil,Arctium Lappa Root (Burdock) Oil, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Pinus Sibirica Seed Oil, Aqua, Capsicum Annuum Fruit Extract, Juniperus Communis Fruit Extract, Glycerin, Behenamidopropyl Dimethylamine, Glyceryl Monostearate, Parfum, Lactic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.
Planuję go kupić, kusi mnie też wersja musztardowa 🙂
Dużo na głowie nie mam, więc każda skuteczna pomoc jest na wagę złota, a i pojemność nie jest wadą 😛
Nawet go nigdzie jeszcze nie widziałam 😉
Coś nowego, chętnie wypróbuję ten olejek 🙂
Właśnie mnie ciekawi ten produkt, a po Twojej recenzji czuję się bardziej skłonna do jego zakupu.
Kosmetyki tej marki widuje w drogerii Laboo. Następnym razem muszę zobaczyć za tym olejkiem.
Zaciekawiłaś mnie tym gęstym olejkiem i pewnie jak gdzieś na niego trafię to kupię 🙂
Ja nie używam za bardzo olejków do włosów. Moje mają tendencję do przetłuszczania i spotkania pierwszego stopnia z takimi kosmetykami nigdy nie kończyło się dobrze. 🙂
Cieszę się, że w Twoim przypadku dał zadowalające efekty. 🙂
jeszcze nie miałam 🙂
JA póki co mam za krótkie włosy
Bardzo ciekawy produkt 🙂
Pierwszy raz spotykam się z tą firmą…ciekawa:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Zapisuję 🙂 i zobaczymy jak ten cudak u mnie się spisze.
Może i na moje coś pomoże 🙂 włosy lecą ze mnie jak liście jesienią 🙂