Rzeczywistość blogowego świata, wygląda zupełnie inaczej po stronie twórcy a po stronie czytelnika. Czytelnik widzi zazwyczaj szczyt góry lodowej, pracy jaką wykonuje. Niestety to nie jest tak, że bloger napisze post i kliknie ,,publikuj”. Za tym wszystkim kryje się mnóstwo czynności jakie trzeba wykonać. Co nieco o pracy blogera, pisałam tutaj –Bloger praca nie byle jaka. Bloger, musi się naprawdę napracować, żeby ze swoją treścią dotrzeć do jak największego grona odbiorców. Większość robi wszystko samemu, koszty powierzenia tego specjalistą są bardzo wysokie.
Jak wesprzeć blogowego twórcę
Jak pomóc i nie płacić ?
Pomoc jaką możemy wykonać, nie koniecznie musi oznaczać, ponoszenia z tego tytułu kosztów. Można wiele dobrego zrobić, w bardzo prosty sposób. Nie poświęcając na to nawet dużo czasu, oto kilka sposobów :
- Komentuj – nic tak nie cieszy jak komentarz pod wpisem, zwłaszcza taki po którym widać, ze czytelnik przeczytał tekst. Jest to motywujące dla każdego twórcy i swojego rodzaju nagrodą za pracę.
- Udostępniaj – jeśli możesz, udostępnij treść blogera, którą uważasz za wartościową. Jest szansa, że treść dotrze do większego grona odbiorców. Pomaga to również w pozycjonowaniu strony
- Linkuj do strony – Jeśli masz możliwość umieszczenia linku na swojej stronie, zrób to ! Umieszczenie linku nie zajmie dużo czasu, pomoże bardzo w pozycjonowaniu strony, jak i dotarciu do większego grona osób, które mogą poznać stronę.
- Pisz jeśli coś jest nie tak – Widzisz na stronie błąd, coś się źle wyświetla ? Albo co gorsza, ktoś kradnie treść danego twórcy – koniecznie daj znać ! Takie wiadomości, są bardzo pomocne.
- Klikaj w linki afiliacyjne i reklamy – to nic nie kosztuje, możesz zapoznać się ofertą jaka kryje się pod linkiem. A czasami do blogera trafi dzięki temu kilka groszy. Bloger może zarabiać na afiliacji alb poprzez kliki w linki, albo przez prowizję z zakupionych produktów poprzez linki.
Jak pomóc w inny sposób ?
- Jeśli bloger ma swoją markę, kup produkty jakie sprzedaje. Możesz również polecać markę innym osobą.
- Dołóż się na zbiórkę, postaw kawę. Teraz coraz bardziej popularne są dotacje, dla twórców. Niektórzy rezygnują z reklam i w zamian za to mają założoną zbiórkę. Zbiórka pieniędzy pomaga w utrzymaniu strony (tak to kosztuje) i tworzeniu nowych treści dla czytelników.
- Obserwuj blogera w mediach społecznościowych
- Jeśli masz znajomości, poleć twórcę firmą, które mógłby współpracować z danym blogerem
A wy jak spieracie twórców blogowych ?
A jeśli chcecie – możecie i mi postawić kawę 🙂 (Swoją drogą jestem ciekawa, czy to w ogóle działa)
Agnieszka Kaniuk
3 lipca 2021 at 10:46Rzeczywiście, taka pomoc jest nieoceniona i bardzo motywującąca.
Barbara Elżbieta
3 lipca 2021 at 10:55Przynajmniej mogę wspierać komentarzem. Nie mniej po 10 latach pisania stwierdzam że nie mam z tego nic.
Cherry Belle
3 lipca 2021 at 11:04Zgoda pełna, podobno era bloga odchodzi i słychać to już kilka lat, a my wciąż żyjemy, tworzymy <3 Kawusia wirtualna ode mnie :*
lukaszmakeup.pl
3 lipca 2021 at 15:54Jak ja zaczynałem to blogów było niewiele… teraz tego się narobiło, że ciężko się połapac ;p
Aleksandra
3 lipca 2021 at 21:30Ja zawsze klikam w reklamy jak są na blogu, to przecież nic nie kosztuje. Daj znać czy ta kawka działa 🙂
Marzena
3 lipca 2021 at 22:21Dam znać jak coś się pojawi 😀
Dorota
3 lipca 2021 at 23:14Pomoc choćby najmniejsza jest bardzo cenna. Jestem Ci wdzięczna za wielokrotne udostępnianie, to daje duże efekty 🙂
ellie
4 lipca 2021 at 01:07Oh, you do have some great ideas and tips! Thanks so much for sharing these.
Caitlin'nMegan
4 lipca 2021 at 01:08Such a wonderful post! Here’s to our blogging world!
magda
4 lipca 2021 at 12:17cala prawda !
Citu
5 lipca 2021 at 03:26Geniales consejos como bloguer se lo dificil que este mundo. Te mando un beso
Gosia
5 lipca 2021 at 08:06bardzo ważne jest wspieranie siebie nawzajem, ja tez mam opcję postawienia kawy na blogu, czy zadziała, zobaczymy:)
Melka blogerka
5 lipca 2021 at 10:08Sama bloguję, więc staram się również pomagać innym. W marcu nawet na moim Instagramie prowadziłam akcję #instamarzec, podczas której udostępniałam również profile koleżanek-blogerek. Co jakiś czas również udostępniam blogi innych na moim blogu i doceniam, kiedy również gdzieś tam widzę u innych jakąś wzmiankę o swojej działalności, to niezwykle motywuje 😀
Luiza
5 lipca 2021 at 15:35Coraz częściej wydaje mi się, że bez inwestycji w pozycjonowanie strony – ciężko zostać popularnym blogerem/popularną blogerką, którzy na swoich blogach zarabiają jak na fajnym etacie 🙂
Iwona
5 lipca 2021 at 18:59Zgadzam się z Tobą. Jak ktoś sam nie prowadzi bloga to myśli, że to chwila i już wszystko gotowe. A tak nie jest. Już samo zebranie myśli zajmuje dużo czasu, a tu trzeba jeszcze zdjęcia zrobić, obrobić, potem odpowiadać na komentarze itd. 🙂 ale daje to dużo przyjemności 🙂
Kathy Leonia
5 lipca 2021 at 19:13najlepsza forma wparcia to komentarz:) daje kopa do dalszego pisania:)
Słodko Słodka
7 lipca 2021 at 17:47Ja bardzo lubię komentować, takie wzajemne wsparcie ma wielką moc 🙂 Kawę miałam u siebie, ale u mnie nie zadziałała, być może dlatego, że wstydziłam się o niej przypominać 😉
Marzena
7 lipca 2021 at 22:14osobiście myślę że to nie wypali, Polacy no nie ą gotowi na takie rzeczy
Edyta
7 lipca 2021 at 22:11Najlepsza forma wsparcia dla mnie to komentarz. Daje mi motywacje do dalszego pisania. Szkoda, że nie wszystkim się chce komentować, czy choćby zostawić lajka. Często słyszę “świetny blog, ale ja nie mam czasu na komentowanie.” No cóż, takie życie.
Daj znać, czy kawka smakowała 🙂
Marzena
7 lipca 2021 at 22:16O dziękuję bardzo. Weszłam w system i widzę, że działa 🙂
Marzena
7 lipca 2021 at 22:18Ja zawsze się staram komentować, zwłaszcza jak coś wartościowego jest napisane 🙂 Zawsze można też kliknąć udostępnienie, to też dużo daje 🙂
Viola
8 lipca 2021 at 22:40Niedawno ktoś ze znajomych pytał mnie czy warto jeszcze blogować. To było ciekawe pytanie,bo blogi jakby nagle stały się nie tylko treściami specjalistycznymi ile dla niektórych bardziej promocyjnymi. I stąd właśnie wpisy to już nie tylko czysto hobbistyczne wypociny. Cieszę się, że piszesz o wsparciu blogera, ten wpis nie tylko rozjaśnia w głowie czytelnikom po co na naszych stronach te różne dodatkowe rzeczy ale i jest trochę jak pobudka. Bo jak to przeczytałam wpis a nawet nie zostawiłam po sobie śladu, jak to tak. Gdzie się podziala ta slynna netykieta.
Pozdrawiam życząc licznych i wartościowych w treści komentarzy.
Niedoskonała
11 lipca 2021 at 12:35Zdecydowanie to prawda, niby to drobne rzeczy, a naprawdę mogą dużo zdziałać. Bardzo fajny post 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
Niedoskonała