SIGNORA PEARL zapach od Farmasi
Nie ukrywam, że lubię odkrywać nowe zapachy. Sprawia mi to dużo przyjemności, czuję się wtedy jak odkrywca, jak ktoś kogo fascynuje sztuka. Poniekąd, mówi się, że w perfumach są ,,nuty” zapachowe. Myślę, że coś w tym jest i stworzenie wyjątkowych perfum wymaga też wyjątkowego talentu. Wracając do sedna, a raczej do bohatera dzisiejszego wpisu jakim jest zapach Signora Pearl. Przyznam, że kupiłam go w ciemno. Dopiero z czasem gdzieś wyczytałam, że zapach jest inspirowany słynnymi perfumami Chanel Coco Mademoiselle. Czy naprawdę pachną podobnie ? Niestety tego nie mogę wam zapewnić, bo nie wąchałam oryginału.
Co myślę o zapachu SIGNORA PEARL
Zapach jest lekki świeży, kwiatowo-owocowy. Jest w nim wiele słodyczy ale i też rześkości jak i nieco gorzkiego zapachu. Z początku przebijają się kwiatowe nuty, które kuszą słodyczą. Później pojawiają się wyczuwalna bergamotka, która nadaje ,,nieco chłodu” całości zapachu. W tle wyczuwalna jest głównie róża, konwalia i magnolia. Dobrze wyczuwalne są też nuty bazy. Piżmo, wanilia i bursztyn. Stanowią one dopełnienie zapachu i nadają jemu wyjątkowego charakteru.
Z pewnością jest to zapach dla kobiety radosnej, pełnej życia i optymizmu. Takiej która patrzy na świat, przez różowe okulary. Słodkość a zarazem świeżość zapachu, jest idealną opcją na co dzień jak i od święta. Myślę, że polubią go zwłaszcza młode kobiety, szukające zapachu który zarówno doda energii jak i podkreślą kobiecą naturę.
Aura zapachu jest średnia, zapach jednak zwraca mimo tego na siebie uwagę. Trwałość nie należy do najlepszych,nie jest również słaba. Wyczuwam na sobie zapach na jakieś pół dnia. Mogłabym to określić jako 4-8 godzin. Mimo niezbyt dużej trwałości, uważam że zapach jest warty swojej ceny.
Co skrywa zapach ?
Nuty głowy: Bergamotka, morela, czarna porzeczka, mandarynka
Nuty serca: Frezja, róża damasceńska, konwalia, magnolia
Nuty bazy: Piżmo, wanilia, bursztyn
Ten zapach mógłby mi się spodobać. Wydaję mi się taki optymistyczny.
Tak jest taki optymistyczny 🙂
wow pieknie wyglada
Nie mam pojecia czy zapach by mi się spodobał, ale wiem ze jego wygląd mnie przekonuje do spróbowania 😀
Nie znam ale ma bardzo ciekawy flakon 🙂
Ciekawe czy przypadłby mi do gustu 🙂
Wydaje się lekki, w sam raz na obecną porę roku. Ale jeśli pachnie jak Coco Mademoiselle to nie byłabym chyba zadowolona. Oryginał mnie mdli.
Ten raczej nie jest mdły
Ale ta trwałość jednak słaba…
Lubię bergamotkę, cytrynę oraz czarną porzeczkę w zapachach, więc myślę, że to coś dla mnie 🙂
Jeśli przypomina Mademoiselle, to już w ogóle myślę, że spodobałaby mi się ta woda perfumowana
Spore szanse że mógłby mi sie ten zapach spodobać:)
ja muszę się ograniczać;p mam za dużo perfum…
Pierwszy raz spotykam się z tym zapachem. Bardzo ciekawy 😉
Pierwszy raz widzę ten zapach na oczy, ale ma ciekawe nuty zapachowe 🙂