O marce Jimmy Choo
Od zdolnego szewca, malezyjskiego pochodzenia po projektanta światowej mody. Tak można by było w skrócie opowiedzieć historię Jimmego Choo Yeanga Keata. Wraz z Tamarą Mellon, założyli markę modową specjalizując się w projektowaniu butów. I to nie byle jakich ! Oryginalny styl i staranna ręczna produkcja obuwia, zapewniły marce Jimmy Choo, ponadczasową popularność i już na stałe wpisały się w kanony mody. Perfumy Jimmy Choo For Women, zostały wydane w 2011 roku i od tego czasu, cieszą się do dziś ogromną popularnością.

Jimmy Choo For Women nuty zapachowe
♪ głowy gruszka, włoska pomarańcza
♪ serca orchidea tygrysia
♫ bazy karmel, paczuli

Co myślę o zapachu ?
Sam flakon wygląda bardzo intrygujący, dla mnie wygląda jak elegancki granat. I faktycznie flakon co nieco opowiada, o tym co kryje wnętrzu, to prawdziwa bomba zapachowa. Z takim połączeniem zapachów spotkałam się pierwszy raz, skusiłam się na niego ze względu na dobrą cenę i pozytywną ocenę na Notino.pl. Przyznam, że wahałam się ze względu na gruszkę w kompozycji zapachowej, za którą nie przepadam. Ku mojemu zaskoczeniu, zapach urzekł mnie od pierwszego psiknięcia. Od razu poczułam tą nutkę magii, która dodała mi pewności siebie i wprawiła w dobry nastrój. Zapach jest zarazem nieco słodki i orzeźwiający, z nutką która dodaje zapachowi głębi i tajemniczości. Wyczuwalne są dość mocno owocowe nuty, pomiędzy nimi przeplata się kobieca orchidea, a zapach dopełnia słodki karmel a na końcu tym haczykiem jest paczula. Dla mnie świetny kobiecy zapach, idealny na randkę jak i na wyjście do pracy lub miasta.
Jak spisuje się zapach ?
Aura zapachu jest średnia, można śmiało psiknąć się 1-2 razy aby poczuć zapach na sobie. Nie jest to duszący mocny zapach, powiedziałabym że dobrze zrównoważony, idealnie dopasowany. Zaskoczeniem dla mnie jest trwałość perfum, utrzymują się na równym poziomie przez około 6 godzin, a wieczorem jeszcze są wyczuwalne na ciele, choć nieco słabiej. Na ubraniach potrafią zostać dobrych kilka dni.
Z opisu wydaje się ciekawym zapachem. Myślę, że mógłby mi się spodobać 🙂
A flakon faktycznie przypomina elegancki granat 😛
Owocowo kwiatowe zapachy średnio mi się sprawdzają latem.
Nie znam tej marki, ale zapowiada się ciekawie.
Bardzo lubię perfumy i lubię je zmieniać.
Marka bardzo znana i te perfumy akurat kiedyś miałam.
Zaskoczył i urzekł mnie ten zapach. Lubię perfumy, które mnie zaskakują. Zwracam też uwagę na buteleczki.
Swoim wpisem przypomniałaś mi o nich i chętnie znowu je kupię.
Uwielbiam perfumy, w szczególności takie oryginalne nuty. Podoba mi się nie tylko flakon ale zestaw zapachowy. Chętnie się na niego skuszę 🙂
Ciekawy zapach, aczkolwiek gustuje w innych, ale na tyle mnie zaciekawiłaś, że chętnie poznam się z nim bliżej 🙂
Hmmm… chyba nigdy ich nie wąchałam… Ja ostatnio się topię w nutach zielonej herbaty, bo ta mi się najlepiej sprawdza podczas upałów.
Uwielbiam takie nuty na lato 🙂
Jeszcze nigdy zapachu tej marki nie miałam 😉
Lubię lekkie zapachy na dzień. Nie znam akurat tego, ale ciekawie go opisałaś. Muszę rozejrzeć się w drogerii 🙂
Nie znam marki, ale Twój opis bardzo zachęcił mnie do poszukania tych perfum.
Nietuzinkowy zapach
Super 🙂
Perfumy wszelakie uwielbiam i ciągle zmieniam. To już chyba uzależnienie 😉 Tych jeszcze nie miałam. Przy okazji chętnie wypróbuję 🙂
Witam serdecznie ♡
O marce słyszałam ale sama nie miałam okazji nic wypróbować. Jeżeli chodzi o perfumy, to otwarta jestem na nowości mimo, że mam już swoje ulubione zapachy. Rewelacyjna recenzja! 🙂
Pozdrawiam cieplutko ♡
Takie nuty zapachowe chyba lubię najbardziej, ale tego zapachu nie miałam okazji powąchać.
Sounds like an interesting perfume! Thanks for the review!
xoxo
Lovely
http://www.mynameislovely.com
Gruszka i pomarańcza…coś czuję, że ten zapach przypadłby mi do gustu 🙂
Myślę, że ten zapach przypadłby mi do gustu. Ostatnio mam ochotę na coś nowego.
Trochę zabawny ten tekst, ale i temat też jest taki 😉
Ech, żeby jeszcze te buty nie kosztowały takich kroci… bo to że są piękne, to wiadomo:D
Nie wiedziałam, że projektuje również nietuzinkowe perfumy:D
Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂