Farmona My’Bio to nowa seria kosmetyków popularnej marki Farmona. Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona powstało w 1997 roku w Krakowie. Marka jest jedną z większych polskich marek kosmetyków na Polskim rynku, oferuje kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów, łatwo dostępnych i w dobrych cenach. Bazą kosmetyków są naturalne ekstrakty, a tworzone są w oparciu procedury ekologiczne w trosce o środowisko. Firma posiada liczne certyfikaty i wyróżnienia, które tylko świadczą o wyjątkowości marki. Osobiście znam markę od jej początków i z chęcią sięgam po kosmetyki tej marki, głównie ze względu na dobrą cenę i jakość kosmetyków. Dziś co nieco o dwóch balsamach z nowej linii My’Bio, którą myślę że warto spróbować.
Farmona My’Bio Finnish Nourish balsam nawilżająco-kojący do bardzo suchej skóry
Zacznijmy od zapachu balsamu. Ten wariant bardzo mi się podoba. Balsam pachnie delikatnie,w nutach typowo morskich/ algowych o słodkim aromacie. Konsystencja jest bardzo lekka, bardziej przypomina mleczko do ciała, niż balsam. Aplikacja jest bardzo prosta i przyjemna, szybko się rozsmarowuje i łatwo wchłania. Chwilę po aplikacje, daje uczucie lekkiego ochłodzenia, ukojenia dla skóry. Efekty użycia balsamu są takie jak lubię. Skóra już po pierwszym użyciu jest nawilżona, miękka w dotyku. Używany systematycznie widocznie wpłynął na ogólny wygląd skóry. Wygląda na bardziej zdrowszą, jest bardziej gładka i odżywiona. Jestem na tak ! Ale przyznam,że im dłużej stosuje balsam, tym lepsze widzę efekty.
Farmona My’Bio Canadian Regeneration balsam ujędrniający do skóry normalnej i suchej
Balsam w moim odczuciu jest bardzo podobny do powyższego. Konsystencja i aplikacja jest praktycznie taka sama. Kosmetyk przyjemnie się stosuje i już po pierwszym stosowaniu daje efekty nawilżenia skóry. Różnicę zauważam przede wszystkim w zapachu, który kojarzy mi się bardzo z ciepłą jesienią. Nie jest on intensywny i myślę, że nuty zapachowe spodobają się zarówno kobietą jak i mężczyzną. Mimo, że z początku balsam może wydawać się podobny, różnicę widzę w efektach. Tutaj oprócz nawilżenia skóry, zauważyłam większą jędrność i sprężystość skóry, zwłaszcza w problematycznych dla mnie miejscach na skórze. Jest to kosmetyk, po którego z przyjemnością sięgam w pelengacji skóry na brzuchu i nogach, która u mnie wymaga specjalnej troski. Szczerze polecam ten balsam, zapach może nie urzekł mnie tak bardzo jak wersja z algami, ale to akurat tutaj nie jest priorytetem.
Gdzie kupić i za ile – znajdź na Ceneo.pl tutaj – link afiliacyjny
Nie słyszałam wcześniej ani o marce ani o tej linii kosmetyków. Balsamy wydają się bardzo ciekawe 🙂
Oba balsamy wydają się super! W sam raz do mojej skóry, która lubi się przesuszać.
lubię takie pachnące balsamy:)
Pierwszy rzut oka i na pewno bym nie stwierdziła że to Farmona. Ta marka bardzo się zmieniła na przestrzeni lat/
Dla mnie balsamy musi ładnie pachnieć, więc myślę, że mogłyby mi się spodobać.
It’s good to know about this brand. Looks great!
Wonderful post! Lovely products!
Looks like the perfect time to start using this. Great post!
Jeszcze nie znam produktów tej marki.
These products look quite nice! Wonderful Post! Have a great day!
Rampdiary | Fineartandyou | Beautyandfashionfreaks
Oba mi się podobają, bo lubię lekkie, nawilżające formuły 🙂
Pierwszy raz widzę ta markę ale chętnie przetestuje :€
Dawno z tej marki niczego nie miałem 😀
Balsamów nigdy za wiele, czekam aż odzyskam węch wtedy bardzo chętnie wypróbuje 🙂
Marka mi nie znana, ale dobrze wiedziec. Dziekuje im serdecznie pozdrawiam!
Ciekawe nowości od marki. 🙂 Wersja do skóry bardzo suchej to coś dla mnie, szczególnie w tym okresie.
Już jakiś czas temu zaciekawiła mnie ta seria, więc cieszę się, że zrecenzowałaś te balsamy 🙂