Organique jest marką znaną marką Polskich kosmetyków naturalnych. Oferuje szeroki asortyment produktów, wśród których znajdziemy między innymi : mydła naturalne, peelingi i balsamy do ciała, mgiełki zapachowe, kosmetyki do włosów i pielęgnacji twarzy. Kosmetyki bazują na naturalnych składnikach i są bez szkodliwych chemicznych substancji.
Organique Black Orchid jest linią kosmetyków do domowego spa. Znajdziemy w niej : peeling solny do ciała, puszystą piankę myjącą, płyn do kąpieli, balsam do ciała z masłem Shea, odżywczą kulę do kąpieli, mydło glicerynowe, olej do kąpieli i masażu, otulającą mgiełkę do ciała oraz regenerujący krem do rąk. A wszystko to o zapachu Black Orchid, który pachnie niezwykle elegancko i odprężająco. Zapraszam do recenzji trzech kosmetyków z tej serii.

Piana pod prysznic do ciała
Jest ciekawym kosmetykiem do kąpieli. Wygląda jak puszysty krem o pięknym zapachu. Łatwo wydobywa się ją z słoiczka. Wystarczy dodać 1-2 łyżki do kąpieli, aby ta nabrała pięknego zapachu. Kąpiel z tą pianką to wyjątkowe odprężenie po męczącym dniu. Skóra po kąpieli pachnie przez długi czas i jest miła w dotyku. Mimo, że opakowanie nie jest zbyt wielkie, pianka okazała się wydajna.

Peeling solny z masłem shea
Peeling solny ma średnią konsystencje z mnóstwem peelingujących drobinek. Jeśli tak jak ja jesteście fanami mocnych konkretnego drapania, ten peeling Was zachwyci. Bardzo i to bardzo fajnie masuje skórę, pobudza krążenie i zmysły. Jest przy tym wydajny, bo wystarczy odrobina aby pomasować całe ciało. Jest to też peeling mocno natłuszczający skórę. Po umyciu i wysuszeniu skóry, ta staje się cudownie miękka w dotyku i co ważne, nie ma już tłustego filmu, który był wyczuwalny podczas użycia. Zdecydowanie wart zakupy – działanie, użycie, zapach i efekt – idealnie !

Organique Black Orchid olejek do kapieli i masażu
Ostatnim kosmetykiem na który się zdecydowałam jest olejek do kąpieli i masażu. Ja stosuje go tylko i włącznie do masażu. I wiem, że dziwnie brzmią kolejne zachwyty nad kosmetykiem z tej serii, ale muszę być szczera. Zapach jest oczywiście taki jak w całej serii kosmetyków i ja go wręcz uwielbiam (chcę takie perfumy !). Ale to nie jest jedyna zaleta tego olejku. Jest on przede wszystkim wydajny. Konsystencja tłusta i aksamitna, idealnie spisuje się do masażu ciała. Masaż jest znacznie łatwiejszy i przyjemniejszy. Olejek nie wchłania się od razu, przez co możemy cieszyć się dużej masażem. Po użyciu skóra jest przyjemnie gładka w dotyku, miękka i wyczuwalnie odżywiona. Kosmetyki można kupić w sklepach stacjonarnych, internecie lub w drogeriach typu Notino.pl

Anita
9 lutego 2022 at 14:28Ciekawa linia od Organique. Piękny zapach orchidei na pewno umili domowe spa. 🙂
Subiektywne Piękno
10 lutego 2022 at 00:22Lubię ich pianki do mycia, mają fajną formułę i zapachy 🙂
Lovely
10 lutego 2022 at 04:11This range sounds fantastic, and I would love to try the massage oil.
xoxo
Lovely
http://www.mynameislovely.com
kosmetykofanki
10 lutego 2022 at 12:15Jeju jak ja jestem ciekawa tego zapachu, chyba się w końcu skuszę na tą serię 😀
Agnieszka Kaniuk
10 lutego 2022 at 16:58Znam tę linię kosmetyczną i jestem bardzo zadowolona z jej stosowania.
Majeczka
11 lutego 2022 at 14:20Słyszałam o kosmetykach tej marki, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Chyba najwyższa pora to zrobić 😉
Gosia
14 lutego 2022 at 09:35wszystkie te kosmetyki chętnie bym przygarnęła:)
Chocolade
18 lutego 2022 at 22:37Ciekawa jestem zapachu tej serii 🙂 Dawno nie miałam kosmetyków Organique 🙂
Luty 2022 - początek szaleństwa ? — Naturalnie Piękna
1 marca 2022 at 14:13[…] Organique Black Orchid – recenzja […]