Beauty Jar to marka, która od razu mnie zaintrygowała. Przede wszystkim, sam design opakowań kosmetyków jak i proste hasło marki ,, Kosmetyki które uszczęśliwiają ludzi” – sprawia, że bez wahania zdecydowałam się na kilka produktów tej marki. Warto tutaj wspomnieć kilka rzeczy o marce. Marka kosmetyków powstała w Łotwie. Ideą marki jest połączenie naturalnych składników z ręczną produkcją kosmetyków, pięknymi zapachami i ekologicznym podejściem do środowiska. Można by powiedzieć, że wszystko brzmi świetnie ! W dodatku kosmetyki nie są drogie i myślę, że każdy z nas znajdzie coś co polubi z tej marki. Dziś chciałam Wam przedstawić recenzje peelingów do ciała, mam nadzieję że choć trochę zachęcę Was do spróbowania tej kosmetycznej nowości. Ja na pewno skuszę się na więcej kosmetyków, choć przyznam że nie każdy przypadł mi do gustu.
Beauty Jar – peelingi do ciała
Anti-cellulite sugar srcub
Czy są tutaj zwolenniczki cytrusowych zapachów ? Jeśli tak to z pewnością pokochacie tą kompozycję zapachową. Świeża i dodająca energii, pobudza i poprawia nastrój. Peeling jest gęsty, ma konsystencje pasty z cukrowymi drobinkami. Kompozycja z olejem kokosowym, świetnie nawilża skórę i bardzo delikatnie ją natłuszcza. Jest to średni zdzierak, ale bardzo przyjemny zwłaszcza ze względu na zapach. Drobinki cukru dość szybko znikają, przez co przyjemność peelingu trwa krócej. Z pewnością jest to kosmetyk, który mogę polecić. Działania na cellulit, nie zauważyłam żadnego. Poprawiła się jednak ogólna kondycja skóry
Anti stretch mark scrub
Peeling ma zdecydowanie bardziej zbitą i gęsta konsystencje. Zapach ma bardziej delikatny od poprzednika, pachnie różanie ale nie jest to sztuczny zapach, lecz bardzo naturalny. Używa się go równie przyjemnie, drobinki soli są mniejsze, rozpuszczają się dość szybko. Tutaj również zauważyłam, dobre nawilżenie skóry po użyciu. Nie potrzeba stosować balsamu do ciału po peelingu. Czy działa przeciw rozstępom skóry ? Tego nie mogę ocenić, śmiem jednak stwierdzić że peeling świetnie ujędrnia skórę.
Cardio is hadrio
Na koniec peeling do ciała, który niestety nie skradł mojego serca. Zapach neutralny, ziemisty trochę jakby glinkowy ? Konsystencja to mocno zbita gliniana papka, którą łatwo można rozkruszyć. Nie do końca spodobało mi się również same używanie peelingu. Rozpada się podczas używanie, lepiej już było ukruszyć kawałek i wykorzystać taką część w całości. Peeling-uje dość słabo, dla mnie to totalna lipa. Na plus na pewno zasługuje sama oryginalna forma i skład kosmetyku.
Próbny komentarz
Bardzo lubię takie peelingi zawsze mam wrażenie, że mogłabym je zjeść. 😀
Świetnie się zapowiadają. Będę musiała wypróbować