Zero Waste= Zero marnowania
Po raz pierwszy te określenie zostało użyte w latach 70, gdzie za sprawą chemika Paula Palmera, powstała instytucja Instytut Zero Wast . Instytucja ta miała w głównej mierze projektowanie produktów w tak sposób, aby mogły być ponownie wykorzystywane. Większy rozgłos Zero Waste zyskało dopiero w latach 1998–2002 roku, gdzie zaczęto rozmowy z rządami na temat zwiększenia recyklingu odpadów i zminimalizowania marnowania,
Dziś ten termin, jest znany powszechnie. A ideologia Zyskuje coraz większą popularność. Ten trend, został podchwycony nie tylko przez osoby, którym na sercu leży dbanie o planetę, ale i również przez wiele marek. Nie da się ukryć, że Zero Waste to coś co jest niezbędne dla ludzkości. Zanieczyszczenie środowiska, już dziś jest bardzo duże. I tylko zmiana stylu życia, może uratować kolejne pokolenia przed życiem w tonach śmieci.
Głównymi celami ideologi Zero Waste są : używanie produktów w taki sposób, aby nadały się do ponownego odnowienia, ograniczenie konsumpcjonizmu, jak największy recykling zasobów.
Jak być Zero Waste?
Bycie zero waste, nie jest do końca takie proste jak się wydaje. I myślę, że nie da się w 100% zniwelować produkcji odpadów (są przecież produkty, które wymagają jednorazowego higienicznego opakowania, dla bezpieczeństwa) Sadzę jednak, że jak każdy z nas, postara się chociaż trochę być bardziej ekologiczny, będzie to już wielki sukces dla naszej planety Ziemi.
Podstawy bycia Zero Waste
- Segreguj śmieci – proste !
- Postaraj się kupować produkty w opakowaniach, które można ponownie wykorzystać lub takich które mogą ulec pełnemu recyklingowi. Możesz również kupować większe opakowania produktów, które często używasz (mniej opakowań=mniej śmieci). Ba ! Kupuj rzeczy bez opakowań, to też jest możliwe !
- Zbieraj nakrętki, jest wiele akcji charytatywnych, które można w ten sposób wesprzeć
- Zamień jednorazówki na wielorazówki (myślę, że to powinno być już obowiązkowe)
- Unikaj niepotrzebnych plastikowych rzeczy (zwłaszcza słomek)
- Nie wymieniaj szafy ubrań co sezon. Kupuj ubrania, które będziesz nosił lata a nie jedno lato.
- Zamień jednorazowe podpaski i tampony na wielorazowe opcje (kubeczek menstruacyjny, wielorazowe podpaski itp)
- Nie marnuj żywności, planuj mądrze zakupy. Nie bój się kupować rzeczy z działu ,,Kupuję, nie marnuję”.
- Ogranicz jazdę samochodem, wybierz ekologiczny rower lub spacer
- W miarę możliwości kupuj bardziej ekologiczne produkty, takie które nie szkodzą środowisku
- Spróbuj robić to co możesz samodzielnie – kosmetyki, środki czystości, ubrania itp.
Zero Waste – przyszłość nas wszystkich
Ziemia jest tylko jedna, w sposób jak ja traktujemy widać gołym okiem. Ekolodzy biją na alarm, nawet zwykli ludzie widzą, że coś złego się dzieje. Zero Waste jest ratunkiem dla nas wszystkich. Mam nadzieje, że dla kolejnych pokoleń ten termin będzie codziennością, czymś normalnym a nie chwilową modą. Jeśli w tym tempie będziemy produkować śmieci, nic nie zostanie z naszej błękitnej planety.
Musimy wyłączyć egoistyczne myślenie. W świecie nie jesteśmy sami, musimy myśleć nie tylko o nas ale i o innych. Myśleć o wspólnym domu jakim jest nasza planeta Ziemia. Zwierzęta, przyroda nie zdołają uciec przez największym niszczycielem ziemi, jakim jest człowiek. To w naszych rękach istot ,,rozumnych” leży los naszej planety i jej mieszkańców.
Nie lubię marnować produktów, więc zawsze kupuję rzeczy, które wiem,że wykorzystam 🙂
Ja staram się wprowadzać do mojego życia nawyki, które mało mnie kosztują a sprzyjają środowisku np. własna torba na zakupy czy metalowe słomki do picia 🙂
Już powoli coraz więcej z nas się przekonuje, że to dobre nawyki 🙂
„Musimy włączyć egoistyczne myślenie” – chyba wyłączyć 😉 Zero waste pewnie nigdy nie będę, bo za bardzo lubię sięgać po nowinki kosmetyczne, ale less waste jak najbardziej 😉
W zasadzie stosuję większość z tych punktów. I nawet nie przypuszczałam, że jest to jakiś konkretny nurt.
Pozdrawiam serdecznie i proszę, uważaj i dbaj o siebie
Ja też nie lubię marnowac jedzenie, chociaż mam wrażenie że dopiero teraz, pod wpływem koronowirusa i ograniczania wyjśc z domu lepeij gospodaruję jedzeniem. To bardzo ważna lekcja.
Uważam, że to przydatne. Dzięki temu lepiej się żyje 🙂 . Pięknie powiedziane że w naszych rękach jest los Ziemi. Ja ostatnio napisałam krótką bajkę o klimacie, ale nie wiem kiedy będzie opublikowana 😀
Moda? Nie wiem, może w pewnym sensie tak, ale taka moda, która jest w stu procentach dobra. Ja staram się żyć eko, nie ze względu na to czy to modne czy nie, ale po prostu zostałam tak wychowana. Jeżeli kupuje jedzenie to w stu procnetach staram się go zużyć, mam odpowiednie woreczki siateczkowe na warzywa i owoce, a na zakupy jadę ze swoją torbą 🙂
Zawsze byłam uczona oszczędności więc do tej pory mi zostało, segregacja śmieci to podstawa, zbieram nakrętki, mam torbę na zakupy. Ale masz rację, czasami bycie eko jest trudne, jednak warto się starać:)
Zero Waste to już konieczność! Staram się codziennie o tym pamiętać.
Podoba mi się taka idea ale czasem trudno jej całkowicie przestrzegać. Staram się jej choć trochę przestrzegać.
Wiem, że teraz większość osób stara się żyć w takim trendzie, ale na chwilę obecną nie mogę napisać, że jestem jakąś wielką maniaczką. Bo tak nie jest i mam tego świadomość. Ale staram się wprowadzać chociażby drobne zmiany, które mają pomóc. Zawsze zaczyna się od małych kroków, więc z czasem na pewno będzie jeszcze lepiej. Ale czy idealnie? Nie sądzę, ale czas pokaże 🙂
Ja wychowałam się jeszcze w czasach gdzie nic nie było. Rodzice walczyli o wszystko. Potem było lepiej i lepiej ale zawsze mi wpajano, żebym pomyślała o dniu jutrzejszym i to w głowie zostało. Dziś musimy znowu oszczędzać i zastanowić się co jest nam potrzebne a co nie…
Ja też zostałam wychowana dosyć skromnie, dlatego tak bardzo nie odczuwam skutków tego wszystkiego. Moja Mama zawsze mówiła że nie da się wyspać na zapas, to po co się martwić na zapas. I tego staram się trzymać
[…] by ludzkość mogła przetrwań. O moich rozważaniach na ten temat możecie przeczytać tutaj ( Zero Waste – moda czy konieczność ? […]